
(fot. KPP w Rawie Mazowieckiej )
Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby zatrzymać astrę. Kierowca zaczął uciekać. Był pijany. 33-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Policjanci z rawskiej drogówki w minioną sobotę (22.06) patrolowali teren gminy Biała Rawska. W miejscowości Wola Chojnata zauważyli opla astrę, którego kierowca wyjeżdżał akurat spod sklepu.
- Kierujący na widok radiowozu zatrzymał się, po czym cofnął na teren posesji – opisuje sytuację Agata Krawczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej. - Jego zachowanie wzbudziło podejrzenie policjantów. Po chwili kierujący wyjechał na drogę w kierunku miejscowości Orla Góra. Mundurowi ruszyli za oplem.
Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. W ten sposób dali kierowcy znak, aby zatrzymał się do kontroli.
- Kierowca mimo wydawanych poleceń kontynuował ucieczkę, najpierw drogą asfaltową, a następnie polną – wyjaśnia sierż. sztab. Agata Krawczyk. - Jechał z nadmierną prędkością łamiąc zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Ucieczkę utrudnił mu zaparkowany na polu samochód dostawczy marki Mercedes.
W poniedziałek, 24 czerwca sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec kierowcy dozór policyjny. Podejrzanemu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Anna Kraćkowska
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.