
Sześć zastępów straży pożarnej interweniowało w Rosławowicach. Paliło się zboże i sucha trawa w przydrożnym rowie. – Stwierdziliśmy kilka ognisk pożaru na odcinku około pół kilometra – mówi Marcin Szymański, komendant KP PSP w Rawie Mazowieckiej. - Przypuszczalną przyczyną było celowe podpalenie.
W piątkowe popołudnie (19.07) na nogi postawione zostały nie tylko służby, ale i mieszkańcy Rosławowic (gm. Biała Rawska). Kwadrans przed godziną 17.00 rawscy strażacy zostali poinformowani o pożarze suchej trawy i zboża na pniu. Do dwóch zastępów JRG szybko dołączyli ochotnicy z Rawy, Białej Rawskiej, Cielądza i Rosławowic.
- Doszło do pożaru suchej trawy w przydrożnym rowie na powierzchni około 1000 metrów kwadratowych i zboża na pniu na polach uprawnych obejmujących łącznie powierzchnię 2000 metrów kwadratowych – wylicza st. bryg. Szymański. – Stwierdzono kilka ognisk pożaru na długości około 500 metrów wzdłuż drogi. Pożar ugaszono 4 prądami wody i dogaszono przy użyciu tłumic.
Akcja trwała prawie dwie godziny. Mieszkańcy wspominają o aucie, które przejechało przez wieś. Nieustalony sprawca miał coś wyrzucać przez okno. Chwilę później pojawił się ogień. – Postępowanie w kierunku podpalenia prowadzą policjanci z komisariatu policji w Białej Rawskiej – potwierdza Małgorzata Lewandowska z rawskiej KPP. – Bardzo prosimy o kontakt osoby, które były świadkami tego zdarzenia. Ważna może okazać się każda dodatkowa informacja.
Anna Kraćkowska
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.