(fot. Anna Popłońska)
To oni dbają o to, by przed Bożym Narodzeniem do potrzebujących z powiatu rawskiego trafiła pomoc. Trwa nabór wolontariuszy do rawskiego rejonu „Szlachetnej paczki”. W ubiegłym roku świąteczne prezenty dotarły do ponad 30 rodzin. Cel na ten rok to 50.
Kto we wrześniu myśli o świątecznych prezentach? Na pewno liderzy rejonów projektu „Szlachetna paczka”. Koniec wakacji to dobry moment na poszukiwania wolontariuszy, którzy w tym roku zadbają o to, by w grudniu do potrzebujących dotarła żywność, ubrania, chemia gospodarcza i drobny upominek, na który sami nie mogliby sobie pozwolić. – Na udział w tegorocznej akcji zdecydowało się siedmioro wolontariuszy, którzy brali już udział w projekcie – mówi Agata Popowicz, liderka rejonu rawskiego „Szlachetnej paczki”. – Liczę na to, że uda nam się zebrać 16-osobową grupę. Przy takiej liczbie wolontariuszy moglibyśmy pomóc około 50 rodzinom.
Pierwszym krokiem dla zainteresowanych udziałem w projekcie jest zarejestrowanie się na stronie www.superw.pl. Kolejnym – spotkanie z liderem rejonu.
Liderka rejonu liczy na to, że w tym roku do udziału w projekcie uda jej się zachęcić pełnoletnich uczniów szkół ponadgimnazjalnych. – Tuż po rozpoczęciu roku szkolnego chciałabym spotkać się ze szkolnymi samorządami – mówi Agata Popowicz. – Zachęcam do tego, by zostać wolontariuszem. To naprawdę niesamowite doświadczenie.
Formalnym wymogiem jest to, by wolontariusz miał ukończone 18 lat. Jakie powinien mieć cechy i predyspozycje? Przede wszystkim musi łatwo nawiązywać kontakt z ludźmi. To podstawa – przez kolejne kilka miesięcy będzie przecież pracował z potrzebującymi i darczyńcami. – Ważna jest też chęć pomagania i umiejętność szukania kreatywnych rozwiązań – wylicza liderka rejonu. – Wolontariusz musi być samodzielny i wytrwały w dążeniu do celu. Musi też umieć wziąć odpowiedzialność za swoje działania.
Wolontariusze działając w projekcie rozwijają swoje kompetencje. Uczą się organizacji czasu, pracy w zespole, zarządzania ludźmi, pracy projektowej.
Nabywają też umiejętności interpersonalne i komunikacyjne. – Korzyści, jakie uzyskuje wolontariusz można streścić w trzech słowach: wpływ, rozwój, ludzie – przekonuje Agata Popowicz. – Przede wszystkim realnie zmieniamy kawałek świata wokół siebie. Rozwijamy się nabywając nowe kompetencje. Wolontariusz ma także szansę, by sprawdzić się w działaniu w zespole ludzi z pasją. Hasło naszego rejonu brzmi: Nie jestem obojętny, bo lubię ludzi. Lubię ludzi, bo nie jestem obojętny. Te dwa zdania są najlepszym streszczeniem projektu.
Nabór wolontariuszy trwa. Ci, którzy zanim podejmą decyzję o dołączeniu do rawskiej drużyny „Szlachetnej paczki”, chcieliby porozmawiać z członkami zespołu będą mieli taką okazję. W sobotę, 7 września podczas „Mixera regionalnego”, który odbędzie się na terenie zamku swoje stoisko będą mieli rawscy wolontariusze projektu.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.