Rawa Mazowiecka: Mandat za pogawędki w plenerze

(fot. Anna Kraćkowska )

Nie musisz? Nie wychodź z domu. To już nie jest prośba. Osoby, które nie dostosują się do odgórnych zaleceń, muszą liczyć się z konsekwencjami. W powiecie rawskim posypały się pierwsze mandaty.

„Uwaga, uwaga, policja informuje, mamy stan epidemii. Zostań w domu. Nie narażaj siebie i innych. Opuszczaj miejsce zamieszkania tylko w razie konieczności”. Krótkie komunikaty, prosty przekaz. Od piątkowego wieczoru (27.03) można je usłyszeć z jeżdżących ulicami miasta radiowozów. Mundurowi przypominają, że osoby łamiące przepisy porządkowe narażają się na odpowiedzialność karną. Na pierwsze sygnały od mieszkańców, którzy widzieli osoby nie przestrzegające zaleceń nie trzeba było długo czekać.

- W sobotę, 28 marca dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Rosławowice, przed sklepem, zgromadziło się pięciu mężczyzn – mówi Małgorzata Lewandowska z rawskiej KPP. - Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili tę informację.

Panowie spotkali się w celach towarzyskich. Zgłaszający twierdził, że piją. Gdy policjanci dotarli na miejsce, po alkoholu nie było śladu. Mężczyźni wciąż jednak debatowali stojąc we wskazanym miejscu.

- Policjanci nie znaleźli żadnych podstaw, aby w świetle nowo wprowadzonych przepisów potraktować te osoby ulgowo za tak nieodpowiedzialne zachowanie – wyjaśnia sierż. sztab. Lewandowska. - Każdy z mężczyzn, za złamanie obowiązującego zakazu zgromadzeń został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.

W sytuacji odmówienia przyjęcia mandatu, wniosek o ukaranie zostanie przekazany do sądu. Kara może być dotkliwsza – wynosić do 5 tysięcy złotych. Co ważne, młodzież również nie ma co liczyć na ulgowe traktowanie. Policjanci zapowiadają, że w takich przypadkach wnioski o ukaranie będą kierowane do sądu rodzinnego. Zwłaszcza po zaostrzeniu obostrzeń – od 1 kwietnia nieletni mogą wychodzić z domu wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.

Jeszcze surowsza kara grozi osobom, które opuszczą miejsce wskazane na przymusową kwarantannę. Za jej złamanie grozi grzywna w wysokości aż 30 tys. złotych (kara ta została zaostrzona, początkowo wynosiła 5 tys. zł).

ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU

Anna Kraćkowska

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Weź sprawy w swoje ręce. Idź na wybory!

Łódzkie na Plus

Sukienki midi a kolor – jakie warianty można...

Mazowsze w ścisłej czołówce!

Łódzkie na PLUS

Pomysł na Dzień Kobiet!

Ciekawa praca dla AUTOMATYKA

Łódzkie na PLUS

Weekend blisko Warszawy dla sympatyków natury

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA